10 marca odbyło się kolejne spotkanie w ramach Studium Regionalnego. Tym razem można było wysłuchać wykładu Wojciecha Józefiaka, Roberta Kielka i Macieja Milaka pt. „TEOFIL JUREK – ostatni żołnierz września 1939 r.” Szczątki nieznanego żołnierza zostały odnalezione w październiku ubiegłego roku. W trakcie ekshumacji natrafiono na nieśmiertelnik, który pozwolił ustalić dane poległego. Okazało się, że należał do żołnierza 31 Pułku Strzelców Kaniowskich Teofila Jurka, który zginął podczas walk pod Mnichowem, które miały miejsce 4-5 września 1939 r. Najprawdopodobniej żołnierz zginął podczas ostrzału artyleryjskiego wojsk niemieckich. Przy szczątkach znaleziono dużą ilość łusek po nabojach, co świadczy o tym, że Teofil Jurek bronił się dzielnie do ostatnich chwil. W 1940 r. Niemcy porządkowali miejsce bitwy, a znalezione wówczas ciała żołnierzy zostały pochowane w zbiorowej mogile. Maciej Milak twierdzi, że Teofil nie został wtedy odnaleziony z powodu powodzi, jaka nawiedziła Sieradz w 1940 r., której skutkiem było przykrycie ciała żołnierza warstwą mułu i błota. Po 76 latach udało się jednak połączyć żołnierza z jego kolegami i Teofil Jurek został uroczyście pochowany w mogile żołnierzy 31 Pułku Strzelców Kaniowskich na cmentarzu w Sieradzu-Męce. Swoje wystąpienie prowadzący wzbogacili filmem zrealizowanym przed Adama Sikorskiego podczas ekshumacji szczątków bohaterskiego żołnierza.