We wtorek 25 sierpnia o gdzinie 16.00 w ramach studium regionalnego w Muzeum Okręgowym w Sieradzu odbyło się spotkanie w trakcie, którego, Katarzyna Grzywacz – Pstrokońska, genealog rodziny Pstrokońskich, opowiedziała o słynnym rodzie. Pstrokońscy h. Poraj to stara rodzina w woj. sieradzkim, pisali się z Bużenina i są jednego pochodzenia z Bużeńskimi. Gniazdem rodziny Pstrokońskich herbu Poraj było miasto Bużenin (obecnie Burzenin), położone nad Wartą a założone według tradycji przez brata św. Wojciecha, Sobiebora, syna Sławnika ks. na Libicy. Ród Poraitów Pstrokońskich comesów z Bużenina, wspomniany został przez polskiego historyka i kronikarza Jana Długosza w dość ciekawych okolicznościach. Te okoliczności to porwanie w r. 1058 przez 16 letniego wówczas księcia Bolesława Śmiałego, Krystyny, żony Mścisława, który był synem Poreja i wnukiem Sobiebora.
Poraici od swych dóbr różne przybierali miana ale ci najbardziej zamożni i mający duże wpływy stale pisali się z Bużenina. W r. 1311 Władysław Łokietek za szczególne zasługi nadał rycerzowi Wacławowi, zwanemu Lisowic, dobra Pstrokonie, Woźniki, Wojsławice, Rokszyce i miasto Lutomiersk. Po latach wnuk wymienianego wcześniej Wacława, Spytek z Bużenina, stolnik sieradzki, w r. 1369 dziedziczy dobra Pstrokońskie ale tak naprawdę to właściwą linię Pstrokońskich z Bużenina zaczyna Zbigniew, który po śmierci ojca Spytka, stolnika sieradzkiego w r. 1391, pisze się jako pierwszy z Bużenina i Pstrokoni