Każdy kto choć trochę interesuje się białą bronią, zapewne z wielką niecierpliwością czekał na zakończenie prac konserwatorskich i analizę materiałowo-historyczną unikatowego zabytku jakim był przekazany w sierpniu 2018r., do zbiorów Muzeum Okręgowego w Sieradzu, pałasz będący rodzajem broni białej, przeznaczonej do cięć i sztychów. Znalazcą tego rzadkiego i historycznie cennego zabytku był sieradzanin Pan Jakub Gibki, a wspomnianą broń odkrył zupełnie przypadkowo podczas kąpieli w rzece Warta nieopodal Sieradza. Pozyskany przez sieradzkie muzeum pałasz, przeszedł już żmudne zabiegi konserwacyjne i był fachowo konsultowany. Analizą materiału zabytkowego zajął się Pan dr hab. Lech Marek z Instytutu Archeologii, Uniwersytetu Wrocławskiego, autor wielu opracowań i specjalista w zakresie archeologii broni średniowiecznej. Według Pana Lecha Marka ten piękny zabytek jest polskim pałaszem husarskim w oprawie z XVIII w. Bliższe oględziny okazu pozwoliły przyjrzeć się głowni, która wydaje się być obca, najprawdopodobniej styryjska i może pochodzić jeszcze z XVII w. Takie wnioski płyną na podstawie widocznych na głowni motywów zwanych sierpami genueńskimi, które tutaj wykorzystano już raczej jako ornament „łuczkow” oraz gwiazdek z punktem w środku. Motywy te wprawdzie pojawiają się już na XVI-wiecznych głowniach z krajów niemieckojęzycznych – kopiach wysokogatunkowych wyrobów włoskich (por Mann 1962 Wallace Collection Catalogues, s. 274, nr kat. A 535), lecz tutaj wydają się być młodsze. Należy zauważyć, że XVI-wieczne wyroby rzemiosła mieczniczego były też w tym stuleciu zdobione znakiem serca i wyrastającego z niego krzyża (tamże, nr kat A486). Niestety znak ten był bardzo długo potem umieszczany na głowniach, wiec niewiele mówi nam to o chronologii przedmiotu. Rękojeść polska z obłękami bocznymi, często w literaturze traktowana jest jako późno – XVIII wieczna, wydaje się jednak, że coraz więcej dowodów świadczy o jej wcześniejszej chronologii (dlatego ostrożne, ogólne datowanie to XVIII w.) O późno- XVIII wiecznej chronologii oprawy mogłoby wszakże świadczyć okucie pochwy. Znajduje ono idealne analogie w oprawach polskich szabel husarskich z II poł. XVIII w (por. Z. Bocheński 1956, Szable XVIII w. Rozprawy i Sprawozdania Muzeum Narodowe w Krakowie, t. IV, ryc. 117 i 118). Podobne pałasze były w Polsce bardzo popularne w XVII i XVIII stuleciu i kilka z nich zachowało się w polskich i zagranicznych zbiorach (np. Dunin Karwicki J. 1980: Szabla polska, Warszawa, s. 8 nr kat. 9. Hartleb Z. 1926 Szabla Polska, Lwów, tabl. XC, Jarnuszkiewicz Cz. 1973 Szabla Wschodnia i jej typy narodowe, Londyn, ryc. 133; Kusion T. 2019, Katalog Zbrojowni Muzeum Książąt Czartoryskich, Kraków, s.208-209 ). Niestety nie udało się poznać faktów, które by doprowadziły badaczy do tego w jaki sposób pałasz znalazł się w nurcie rzeki Warta i czyją był własnością, ale może to i dobrze, że choć część tej historii pozostanie tajemnicą.